sobota, 11 kwietnia 2020

Czy życie warte prawdy…?





Nie musimy obawiać się niczego poza własnym strachem. A oni go w nas wzbudzają.
Niektórzy są w stanie zniszczyć naród, byle tylko dorwać się do władzy. Żeby rządzić na zgliszczach.
Sigríður Hagalín Björnsdóttir, Wyspa


          ~HK kwiecień 2020
~HK kwiecień 2020
Czy życie warte prawdy, czy pogardy?
Czy zwykle wiemy, która z dróg jest pierwsza?
Jedną uczciwość wiedzie nas do szczęścia
Drugą oszustwo przemyca miliardy
Nam ukradzione - wyciśnięte z pracy
Rąk i głów naszych, i z garbów na plecach
Dzisiaj i wczoraj, i w minionych wiekach
Trwa wciąż ten przemyt, ale ...co to znaczy?
Co w tym jest prawdą, a czym mamy gardzić?
Prawdą jest proces, gardzić sobą mamy
Bośmy na mądrość odporni i twardzi
Ciemni robole, wykorzystywani
Jesteśmy zawsze, z roku na rok bardziej
I bez Rozumu Raju nie poznamy

~Alexander Czartoryski




Żyć zgodnie z porządkiem życia, żyć w prawdzie!
Mimo wszystko wierzę w życie i w sens tego świata. Wierzę w prawdę, uczciwość, a odrzucam zdradę, nieuczciwość, kłamstwo, bo pragnę by moje miejsce życia było coraz lepsze. Jestem tożsama ze sobą i bez względu na okoliczności kieruję się zasadami, dekalogiem sumienia.
Niestety gadające głowy nadużywają słów, zakłamując prawdę. Rozjeżdżają się słowa z czynami, pogarda jest u nich w natarciu. Moralność? Ależ nie! .... z uśmiechem na twarzy wykonują salta ustawiając się w odpowiednim położeniu- raz po jednej innym po drugiej stronie barykady.

Życie warte prawdy! Warte by być sobą bez względu na wszystko!


Every step of the way … Siostrzyczko, zawsze w moim sercu!


 

piątek, 3 kwietnia 2020

Po prostu …

Jeśli masz jakikolwiek rdzeń osobowości, 
znajdziesz w środku ciekawszy krajobraz, niż to, co dookoła ciebie. 

~Norman Leto
        ~Max Gasparini
~Max Gasparini


Na wszystko przyjdzie pora
Ale nie przyjdzie czas wskrzeszenia pierwszych nadziei
i pierwszych miłości
ani utrwalenia w słowach tego co przebiega ci przez głowę jak wiatr
i bywa przeczuciem jakiejś ważnej prawdy
lecz umyka tak szybko jakoby swawoliło
Przychodzi jednak nieodwołalnie pora 
kiedy po kolei tracić zaczynasz wszystko co kochałeś 
i wszystkich którzy odchodząc stąd 
nie wyjawiają ci czy odchodzą zawiedzeni 
Przychodzi ten czas 
a ty przyjmujesz go bez wstydu i pokory 
ot tak po prostu 

~ Julia Hartwig





Po prostu piękny wiersz … 

Przemawia do mnie, bo w wierszu i we mnie jest tyle smutku i goryczy. Tak, przemijaniu podlegamy wszyscy bez dwóch zdań, ale warto wspomnieniami przywoływać to, co stanowi dla nas wartość. Mam swoją tarczę obronną, to obrazy zapisane w pamięci tych wszystkich chwil dla których warto żyć, kochać, marzyć.

Every step of the way … Siostrzyczko, zawsze w moim sercu!



środa, 1 kwietnia 2020

Maska życia …


Każdy, komu ufamy, na kogo, jak nam się wydaje, możemy liczyć, kiedyś nas rozczaruje. Pozostawieni sami sobie ludzie kłamią, mają tajemnice, zmieniają się i znikają, niektórzy za inną maską lub osobowością, inni w gęstej porannej mgle nad klifem. 

~Lauren Oliver


                     ~ Dorina Costras
~ Dorina Costras
Myślisz, że mi nie zależy?
Że mnie nic nie obchodzi?
To tylko maska.
Zakładam ją co dzień. 

Rano, gdy wstaję
zamiast okularów z półki
biorę maskę
i ubieram ją przy lustrze. 

Trzeba ją dobrze dopasować.
Bo co jak ktoś się zorientuje?
Niby taka sama jak moja twarz
ale jednak bez emocji. 

Tylko przez oczy widać moją duszę.
Jak? Nie mam maski na oczach.
W nich odbijają się wszystkie moje uczucia.
A jednak tak niewielu w nie patrzy. 

~ Shanti 


No cóż, w dzisiejszych czasach to sądzę że już wszyscy zakładają maski. Trudno się żyje, bo musisz dokopać się do skrywanej prawdy. Nawet wówczas gdy odkryjesz prawdę nikt się nie wstydzi. Jeszcze gorzej odkryć prawdziwe emocje. Rozjeżdżają się myśli, słowa i czyny. Zgadzam się : Nie mam maski na oczach. W nich odbijają się wszystkie moje uczucia. A jednak tak niewielu w nie patrzy. 

No właśnie wystarczy tylko spojrzeć głęboko w oczy. W moich oczach jest smutek, tęsknota, rozpacz z bezsilności. Wolę być sobą, z moimi ułomnościami, niedoskonałościami, smutkami, radościami, ale sobą. Chcę stanąć twarzą w twarz, spojrzeć w lustro i umieć nazwać siebie. 

Tylko ten strach …! Kiedy jest się długo pozbawionym radości, już się przestaje jej spodziewać i pragnąc, a kiedy niespodziewanie zastuka do naszych drzwi, otwieramy je ze strachem, czy nie jest zamaskowanym cierpieniem. ~Carmen Sylva


Every step of the way … Siostrzyczko, zawsze w moim sercu!