poniedziałek, 1 kwietnia 2024

Czy przeznaczenie...?!

Wszyscy otrzymaliśmy dwa wielkie dary: nasz umysł i nasz czas. Od Ciebie zależy, co robisz z tymi darami, aby Cię zadowoliły.
 Każda moneta, która trafia w Twoje ręce, podlega Twojej i tylko Twojej władzy, władzy, która określa Twoje przeznaczenie.
– Robert Kiyosaki

~Jorge Monreal
~Jorge Monreal





Czy przeznaczenie, czy jedynie ono
radość gotuje nam albo udrękę?
Człowiek sam siebie wplata w koło męki
i sam je kręci nieopatrzną dłonią...

A może przecież szczęście swoje tworzyć,
kiedy mu nie brak rozumu i męstwa...
Może dni swoje w taki wzór ułożyć,
by utraciła ostre żądło klęska...

Janina Brzostowska






Do pewnego stopnia można kontrolować swoje życie, ale tylko do pewnego stopnia. Nie pytam o przeznaczenie, bo nikt nie jest mi w stanie na nie odpowiedzieć, skoro i dla mnie jest wielką zagadką.

Every step of the way … Siostrzyczko, zawsze w moim sercu!

sobota, 2 marca 2024

Czego się boisz ...?

Niepokój jest cienkim strumieniem strachu przepływającym przez umysł. 
Jeśli zostanie zachęcony, przecina kanał, do którego odprowadzane są wszystkie inne myśli. 
~ Arthur Somers Roche


~Thomasa Saliot
~Thomasa Saliot

Czego się boisz? Nadmiaru? Zbytku
Od serca, które wszystko zdołało wchłonąć?
Czy może boisz się mojego głosu,
Który nie tańczy? Jednakże, boję się zranić
Nawet z oddali, w twojej nonszalancji!
Oswajam moją dłoń, aby mogła chwycić
Twoją piękną dłoń, pełną równowagi.
Widzisz, że pozostaję w oddali,
Nie chcąc przyjemnościami się sycić...
Idź, bo tobie inni zaufali,
Aby swe wielkie pragnienia zaspokoić!

~ Anna de Noailles
~tłum. Ryszard Mierzejewski







No cóż, z wiekiem tych obaw niestety przybywa. Co rusz pojawiają się w moich myślach, są obecne również w snach. Czuję cała sobą frustrację, napięcie, ból i złość. Nie chcę, ale to jest silniejsze! Wystarczy iskra i już czuję się bezradna.

Tak, boję się o bezpieczeństwo swoje i moich bliskich. Niestety nie mam wpływu na nieodpowiedzialność, agresję polityków, człowieczą nieuczciwość, bezwzględność w czynach i słowach. I tu sobie uświadamiam, jaka jestem słaba, jak wiele niemocy jest we mnie. Tylko, jaki mam wpływ na to, co dzieje się bez mojego udziału? Już nikogo nie zmienię …

Mimo tych moich „niemocy”, mam coś bardzo cennego; otoczona jestem miłością i szacunkiem ze strony Jurka… Mam moją Mamę! To moja jedyna radość, żeby być Tu i Teraz, by być wdzięczną za wszystko, co dane było mi dobrego przeżyć i chcieć jeszcze czerpać aktualne momenty życia.


Every step of the way … Siostrzyczko, zawsze w moim sercu!

piątek, 1 marca 2024

Pierwszy powiew wiosny…

Nie wiem, czy to zapach mokrej ziemi albo zbutwiałych liści przypomniał mi nagle dzieciństwo i wszystkie szczęśliwe dni, które przeżyłam w ogrodzie. Czy kiedykolwiek mogłabym zapomnieć ten dzień? To był początek mojego prawdziwego życia, dorastania do pełnoletności i wejścia do mojego królestwa. Wczesny marzec, szare, spokojne niebo i brunatna cicha ziemia; nagość i jakiś smutek dominowały na dworze w tej wilgoci i ciszy, ale ja stałam w dziecięcym zachwycie pierwszymi powiewami wiosny, pięć zmarnowanych lat opadło ze mnie jak płaszcz, świat przepełniała nadzieja, a ja poprzysięgłam wierność naturze.
 ~Elizabeth von Arnim


~ Sebastien Blomme
~ Sebastien Blomme
Nie
nie czuję wcale upojnej radości
na widok pierwszej wiosennej śnieżyczki
gdy stoi przede mną cała drżąca
na pograniczu zimy i wiosny

Śnieżyczka
pierwszy i najsamotniejszy kwiat wiosny
zbyt wcześnie wygrzebany
chciwymi dłońmi słońca -
słania się na bladozielonej łodyżce
ze zwieszoną śnieżyczkową główką
jak gdyby już tęskniła z powrotem
do snu w zimowym leżu cebulki

Nie
nie czuję wcale upojnej radości
tylko smutek
na widok pierwszej wiosennej śnieżyczki.

Maria Wine
tłum. Zygmunt Łanowski

Świecące pustkami rabaty, leżące jeszcze zmarznięte grudy ziemi, ale cóż to? Pierwszy i najsamotniejszy kwiat wiosny … Ujrzałam pierwszą śnieżyczkę!
Swój kwitnący spektakl rozpoczęła lśniąca kruszynka. Z ogromną siłą, determinacją przebija połacie zbitej ziemi. Dała radę, gdy reszta ogrodu jeszcze pogrążona jest w zimowym śnie.
Obraz natury zapierający dech w piersiach – cudo walki z przeciwnościami! Pierwsze wyraźne promienie słońca cudnie oświetliły śnieżną biel na kępkach śnieżyczek. Widok bajeczny.

Muszę wziąć przykład z tej niezwykle dzielnej kruszynki. Tylko tak sobie myślę, że w nich jest trochę smutku i te główki opuszczone w niskim pokłonie...
Ale nic to, sygnalizują, że zima dobiega końca. W tej chwili wszyscy potrzebujemy słońca i ciepła by z nową nadzieją rozpocząć wiosnę.

Obchodziłabyś dzisiaj swoje urodziny moja Kochana Siostrzyczko! Lśniącą śnieżyczkę ślę Tobie Danusiu …

Every step of the way … Siostrzyczko, zawsze w moim sercu!

sobota, 3 lutego 2024

Bez ciebie jak … 13 Rocznica …

Odeszłaś cicho, bez słów pożegnania.
Tak jakbyś nie chciała, swym odejściem smucić…
tak jakbyś wierzyła w godzinę rozstania,
że masz niebawem z dobrą wieścią wrócić.
~ ks. Jan Twardowski


~ Mary Aslin
~ Mary Aslin



bez cie­bie jak
bez uśmie­chu
nie­bo po­chmur­nie­je
słoń­ce
wsta­je tak wol­no
prze­cie­ra oczy
za­spa­ny­mi dłoń­mi
dzień -

szep­tem
mo­dlę się do uśpio­ne­go nie­ba
o zwy­kły chleb mi­ło­ści

~ Halina Poświatowska




Niebo pochmurnieje, słońce wstaje powoli, wszystko wydaje się smutniejsze bez Ciebie Siostrzyczko. Nie mam uśmiechu na twarzy i nic nie jest w stanie pomalować ten świat w optymistycznych barwach. Wiele rzeczy straciło sens i jest tak beznadziejnie smutno…

Już nigdy nie będę mogła Tobie Siostrzyczko pokazać, jak wielu rzeczy nauczyłam się od Ciebie. Życie po prostu Cię zabrało. Pytam dlaczego? Dlaczego musiało tak być, że zniknął ktoś tak dobry szlachetny, wyjątkowy. Pytam dlaczego? Trzynaście lat pytam dlaczego? Nikt nie odpowiada, a ja tylko pytam się dlaczego?


Every step of the way … Siostrzyczko, zawsze w moim sercu!

piątek, 2 lutego 2024

Samotność …

Biegają tak, jakby mieli pod stopami ogień, szukając czegoś, czego nie można znaleźć. 
Jest to po prostu strach przed zmierzeniem się ze sobą, po prostu strach przed byciem samemu.
~Charles Bukowski

~Mara Light
~Mara Light




Lalka jest senna i blada jak płótno,
Siedzi sama pod stołem, tak jej smutno, tak smutno.
Za oknem jest na pewno zgarbiony człowieczek
I koszyk ma pełen cieniutkich szpileczek.
Wtyka je w szpary murów, aż lecą pyłki tynku,
Nie ma miłosierdzia i nie ma odpoczynku.
Krysia, jak tylko wróci, wyjdzie na ganek z bacikiem.
I może wtedy człowieczek przepadnie z płaczem i krzykiem.

~Kazimiera Iłłakowiczówna








Uczucie lęku noszę każdego dnia. Czuję go cała sobą i nawet jego oddech towarzyszy mi z tyłu głowy. Jednym zdaniem- czuję się jak ta osamotniona lalka w wierszu Kazimiery Iłłakowiczówny.
Na co czekam? Nie wiem...
A może jest to po prostu strach przed zmierzeniem się ze sobą?

Every step of the way … Siostrzyczko, zawsze w moim sercu!

wtorek, 2 stycznia 2024

Mniej – Wolniej – Ciszej …

Jaki ból sprawia uświadomienie sobie nicości i błahości celu naszych oczekiwań, gdy zostają wreszcie spełnione!
Lepiej jest czekać, spodziewając się rzeczy nieosiągalnych nawet, niż mieć wiedzę, że się posiada nikły zaledwie cień dawnych pragnień.
~Gustaw Herling-Grudziński

~ Maggie Siner
~ Maggie Siner
Na polu
jestem nieobecnością
pola.
Tak zawsze
się dzieje.
Gdziekolwiek jestem,
jestem tym, czego tam nie ma.

Gdy idę,
rozdzielam powietrze,
a powietrze zawsze
wypełnia te miejsca,
w których było moje ciało.

Wszyscy mamy powody
by się przemieszczać.
Ja przemieszczam się
by świat rzeczy trwał w całości.

~Mark Strand

Piękny wiersz, cudowny w swojej prostocie, potoczny, konkretny język.
Poeta hołduje prostocie dykcji, surrealistycznemu obrazowaniu i elementom narracyjnym. I to właśnie mnie zachwyca, bez zbędnych pompatycznych zwrotów, znalazłam i ja swój punkt odniesienia. Przypomina mi gdzie byłam i gdzie jestem?

Z uwagą doświadczam i czerpię przyjemnostki życia i tymi drobiazgami cieszę się. Wystarczy mi Mniej – Wolniej – Ciszej …

Every step of the way … Siostrzyczko, zawsze w moim sercu!

poniedziałek, 1 stycznia 2024

Prośba …

Ulepszać duszę nauką, aby posuwać się przed siebie i pozostawić wszystko, albowiem dusza jest domem wszystkiego. 
Zaiste dusza jest naczyniem, zaś nauka – kagankiem, a mądrość ludzka – oliwą. 
~Awicenna [1]

~Dorina Costras
~Dorina Costras
Naucz mnie cierpliwe czekać,
naucz mnie tęsknotą żyć,
niczym nimfa wiatrem otulona
chcę uśmiech roznosić wszem.
Naucz mnie spokojną być,
naucz mnie radością żyć,
niczym słońca promień
chcę rozjaśniać nowy dzień.
Naucz mnie wyciągać dłoń,
naucz dawać to, co mam,
niczym anioł na tej ziemi
chcę ciszą otaczać cię.
Naucz mnie słuchać innych,
naucz mówić prosto w twarz,
niczym strzała Amora
chcę miłości roznosić blask

~Amelia Krawczyk-Bocian



Piękne, mądre słowa.

No cóż, nauka była, jest i będzie kluczem do przetrwania; naszego dobrobytu i bezpieczeństwa.

Every step of the way … Siostrzyczko, zawsze w moim sercu!

____________________
[1] Awicenna - perski uczony, głównie lekarz i filozof. Jego łacińskie nazwisko wywodzi się ze zniekształconego Ibn Sina, pod którym znany był w Persji.
Był autorem 450 książek z szerokiego zakresu wiedzy, z których wiele traktowało na tematy filozoficzne i medyczne, z których najbardziej znane to Kanon medycyny. Nazywany był często „ojcem nowoczesnej medycyny”, nazwano go też „najsłynniejszym uczonym islamu i jednym z najsłynniejszych uczonych wszech czasów wśród wszystkich narodów świata”.