Przyjaciel staje się fragmentem naszej biografii, jak data urodzenia, pierwsza szkoła czy imiona rodziców.
~ Janusz Leon Wiśniewski, Samotność w sieci
~KOVI [1]
Miałam kiedyś siostrę, dziecko złote.
Zniknęła mi w miejskim tłumie.
Kiedy widzę wśród czarnych świerków
młodą brzozę, która potrząsa złotymi lokami,
przypominam sobie swoją siostrę.
Kiedy widzę wśród czarnych świerków
młodą brzozę, która potrząsa złotymi lokami,
przypominam sobie swoją siostrę.
Stoi między drzewami z szeroko otwartymi oczami,
z bijącym sercem,
z bijącym sercem,
wyciąga do mnie ramiona.
Siostro, moja siostro, dokąd cię wyprowadzili?
O jakich zmysłowych marzeniach śnisz
w swoim zmęczonym łożu?
Dziecko odwagi, dziecko szczęścia!
czekamy razem
na baśniowy dzień.
~Edith Södergran
Ten piękny wiersz skandynawskiej
poetki Edith Södergran, przemawia do mnie, bo mówi o wielkim duchowym związku
między siostrami.
Ciebie już nie ma, ale wszystko
co było, pamiętam i głęboko jest we mnie. Bardzo brakuje mi tej nici
porozumienia, siostrzanej sztamy, i boli myśl, że już na zawsze nie będziemy
mieć siebie nawzajem. Rozumiałyśmy się bez słów, i gdy była taka potrzeba, i
bez względu na wszystko byłyśmy obok. Mogłyśmy
na siebie liczyć. Fajnymi byłyśmy siostrami! Odczuwałyśmy podobne emocje i
nawet temperatura naszych reakcji na wydarzenia była podobna.
Tego już nie mam, i nie ma ze mną
mojej Przyjaciółki!
Every step of the way … Siostrzyczko, zawsze w moim sercu!
________________________
[1] KOVI (1965-) Deux soeurs en hiver Obraz olejny na płótnie paletowym
Kovi artysta francuski- nigdy się nie powstrzymuje. Bawi się kolorami i swingującymi kontrastami w sprzeczce z ciepłymi i zimnymi tonami. Lubi oczyszczać kontury postaci, po prostu pozwalając, by jej impulsy dyktowały jej wybory. Nie jest malarzem kompromisu. Jest wolnym artystą, który wybiera materiał i kolor, aby pokazać swoje zainteresowanie otaczającym ją światem. Jej spontaniczność pozwala jej przekroczyć sceny rodzajowe.
Bądź przy mnie blisko
OdpowiedzUsuńbo tylko wtedy
nie jest mi zimno
chłód wieje z przestrzeni
kiedy myślę
jaka ona duża
i jaka ja
to mi trzeba
twoich dwóch ramion zamkniętych
dwóch promieni wszechświata
~Halina Poświatowska
Światełka siostrzanej miłości i pamięci [*]
Wszystko co było - wszystko pamiętam. Głęboko we mnie jest zachowane I chociaż serce Twoje daleko. Tak samo mocno zawsze kochane...
OdpowiedzUsuńKocham Cię Danusiu i tak bardzo mi Ciebie brakuje. Wiem, ze TY nigdy byś mnie nie opuściła w potrzebie. Zawsze siebie rozumiałyśmy bez słów! Wyczuwałyśmy siebie i zawsze gdy była taka potrzeba byłyśmy blisko. Proszę Cię siostrzyczko tylko o siłę. Zapalam tysiące światełek[*]
Danusiu, kolejna smutna wiadomość- mieszkaliśmy otoczeni drzewami. Tam przychodziły dziki, nawet widzieliśmy jak na świat przyszły młode, a starsze troskliwie zajmowały się mamą. Natomiast młodym wyrywały trawę i podkładały by było im wygodnie. Przylatywały ptaki- dzięcioły, szczygły, grubodzioby, sójki, kosy, mazurki, rudziki... Już nie przylecą! Wycinają drzewa, orzą buldożery wszystko co stanie im na drodze. To jest kolejny obraz podłego życia. Zwierzęta nie mają prawa mieć swojej przestrzeni. To jest obraz nieliczenia się z nikim i niczym! Ciągle tylko smutek i żal!!!
OdpowiedzUsuńObserwuję, bacznie obserwuję zachowania tych, którzy powinni być lojalni- nie są!!! Dostał przyzwolenie- bawił i bawi się w najlepsze! No cóż, ale skoro idzie się rączka w rączkę z niegodziwościami, to wspólnie się chronią.
OdpowiedzUsuńWiem Danusiu, co zrobię ja i Jurek!