Przebywasz na świecie, a on jak sen znika
~ Johann Wolfgang Goethe
![]() |
~Digital transformation |
Twój świat zaczyna się kurczyć. Podróże stają się coraz bliższe, najpierw bardzo powoli, potem coraz szybciej. Nie pojedziesz na urlop za granicę, gdzie lekarze mówią w innych językach. Żadnych wycieczek do innego miasta, bo mogłyby cię bardzo osłabić. Zmniejsza się liczba miejsc twojego życia, niegdyś – choćby tylko w marzeniach – rozrzuconych po całym świecie. Wraz z miejscami znikają także ludzie. Wsie i miasta z czasów dzieciństwa stają się jak obce kontynenty. Teatr na drugim końcu miasta – za daleko. Supermarket za rogiem – nieosiągalny. Rzadko wychodzisz na ulicę. Właściwie siedzisz już tylko w domu. Pole twojego widzenia jest coraz węższe, widok z okna, telewizor. Tak właśnie daje o sobie znać umieranie. Żegnasz się z miejscami, z ludźmi, a w końcu także z samym sobą.
~Roland Schulz
Każdego dnia zauważam niekorzystne zmiany i zdaję sobie sprawę, że mój czas się kurczy i tracę bezpowrotnie siebie… Powoli, każdego dnia, bez ustanku …
Every step of the way … Siostrzyczko, zawsze w moim sercu!
Jestem Danusiu po kolejnej wizycie u endokrynologa. Kolejne zalecenia, kolejne badania, USG za 10 miesięcy. Kolejna fala jest u nas. Dzisiaj 1362 zachorowania i 16 zgonów. Obłęd!
OdpowiedzUsuńDzisiaj idziemy z naszą Mamą na szczepienie dawką przypominającą pfizera. Szczepionka Pfizer jest jednym z produktów leczniczych dostępnych do walki z chorobą COVID-19, którą wywołuje wirus SARS-CoV2. Cały czas w Polsce jest ogromna zachorowalność i umieralność. Zmarło już od początku pandemii 75666 osób, a rządzący nami niestety nie wykazują polotu. Kochani prosimy o wsparcie i opiekę [*]
OdpowiedzUsuńNasza Mama dzielnie przyjęła szczepionkę. Tym razem nie w Przychodni (czy to lenie tam pracują?), a w Aptece blisko naszego domu. Danusiu, jestem szczęśliwa że nasza Mama jest bezpieczna. Teraz jak mówią specjaliści organizm wirus będzie traktował jak grypę. Oczywiście chcę by była chroniona również przed grypą- by była zdrowa!
OdpowiedzUsuńMartwi mnie, że świat naszej Mamy bardzo się skurczył. Jej pole widzenia jest coraz węższe, widok z okna, telewizor... I jak Siostrzyczko nie mam się martwić, no jak?
OdpowiedzUsuńProszę o opiekę [*]