Liście, które jesienią spadają z drzew, chciałyby się wskazać jako przykład przemijania. Byłby to jednak zły przykład, ponieważ po kilku miesiącach drzewo wypuści nowe liście i nastanie wiosna, dokładnie taka jak była wcześniej.
~Peter Rosegger
~Włodzimierz Czurawski[1]
Wiatr zmiótł liście
na ławce jesień spoczęła
strojna uroczyście
pachnąca owocami
mgłę rozgarnia
chłodnymi palcami.
Potem już tylko deszcze
kroplami uderzają
o ławki oparcie
ich szmer jak odgłos werbla
narasta rytmem w powietrzu
wilgocią przesyconym.
Liście umierają w ciszy
spokojnie duszę oddają niebu
które chwyta ich maleńkie byty
i zamienia w pierwsze
tańczące płatki śniegu
przytulone do siebie (...)
~Bożena Węgrzynek
Wszystko cudownie mieści się w jednym zdaniu:
Lubię jesień… Jesień jakby usprawiedliwia depresję, jesienią nie trzeba być młodym, zdrowym, aktywnym jak latem, jesienią można sobie popłakać, jesień to pora ludzi samotnych. ~ Paweł Pollak, Niepełni
No cóż, listopad jednak nie należy do mojego ulubionego miesiąca. Za dużo smutku, za mało światła i ogrom niepewności…
Tak jak malarz potrzebuje światła, aby
wykończyć swój obraz, tak ja potrzebuję wewnętrznego światła, którego jesienią
czuję, że nigdy nie mam dość ~ Lew Tołstoj
Every step of the way … Siostrzyczko, zawsze w moim sercu!
[1] Włodzimierz Czurawski wielokrotnie wystawiał swoją sztukę w ojczystej Białorusi. Jego prace charakteryzują się subtelnością i spokojną, przytłumioną kolorystyką.
Pogoda jest iście jesienna, ale w naszym ogródku pięknie kwitnie powojnik Danuta. Danusiu, było pięknie latem i teraz jesienią. Cudnie różowe kielichy są ozdobą ogródka. Zrobiłam zdjęcia by pokazać naszej Mamie.
OdpowiedzUsuńSiostrzyczko, każdego dnia jesteś w moich ciepłych wspomnieniach- jesteś w moim sercu!
Dzisiaj: LICZBA ZAKAŻONYCH + 18 550. LICZBA ZMARŁYCH + 269. Niespokojnie na granicy z Białorusią, drożyzna w sklepach i ogromne rachunki za media. To zgotowały nam rządy PIS.
OdpowiedzUsuńObaw coraz więcej, i coraz mniej spokoju.
Prosimy opiekujcie się nami [*]
Dzisiaj: LICZBA ZAKAŻONYCH + 19 074. LICZBA ZMARŁYCH + 274. I ciąg dalszy partyzanckich działań rządzących. Nie ma strategii działań, planów... Tam wszystko odbywa się na zasadzie jakoś to będzie, zobaczymy jutro. Ważne, że już z wyprzedzeniem wiedzą kto jest winny? Oczywiście nie oni!
OdpowiedzUsuńBoję się tego chaosu, zniszczenia, pogardy ...!
Kochani (Tato, Danusiu, Wujku, Babciu, Dziadku) zapalamy WAM światełka naszej pamięci i proszę opiekujcie się nami [*]
Mama & Halina & Jurek
Dzisiaj: LICZBA ZAKAŻONYCH + 24 239. LICZBA ZMARŁYCH + 463.
OdpowiedzUsuńProsimy o opiekę [*]
Dzisiaj: LICZBA ZAKAŻONYCH + 24 882. LICZBA ZMARŁYCH + 370.
OdpowiedzUsuńProsimy o opiekę [*]
Wspominam dzieciństwo. Mama sadzała nas przy stole i malowała nam różne scenki rodzajowe i oczywiście przy tym barwnie opowiadając. Dzisiaj jestem już bardzo dużą dziewczynką, a Mama nadal rysuje mi przy okazji jakiś uroczystości. Kocham wszystkie te rysunki, które niezmiennie wywołują u mnie nostalgię, a do oczu napływają łzy.
OdpowiedzUsuńKochani, prosimy o opiekę [*]
Dzisiaj obserwowaliśmy widowiskowy przelot nad naszym domem klucza łabędzi. Zapewne daleko nie odlecą, będą bytować na pobliskich jeziorach. Widok cudnych ptaków i w efektownym szyku zrobiły wrażenie.
OdpowiedzUsuńKochamy i pamiętamy każdego dnia [*]
Dzisiaj: LICZBA ZAKAŻONYCH + 28 380. LICZBA ZMARŁYCH + 460. Strach się bać!
OdpowiedzUsuńProsimy o opiekę [*]