piątek, 6 maja 2022

Albo …

Nie pozwól nikomu decydować o twoim życiu, bo w tedy zostaniesz kimś,
 kim nie powinnaś być. Będziesz nikim. Będziesz człowiekiem na zawsze skłóconym z życiem.
 ~ Margaret Starks


~Katerina Zagustina
~Katerina Zagustina



Mówią że gdyby im było dane
przeżyć to wszystko po raz drugi
nie zmieniliby niczego
a przecież nie mają się za szczęśliwych
pogodzili się więc z życiem
i zdążyli pokochać siebie

albo też pojęli pod koniec
że nie jest lepsze życie
które nie zna trosk
I choć pociąga nas lekkość i niefrasobliwość
coś musi ważyć na wadze
na której położą nasze istnienie

~Julia Hartwig





Myślę, że większość ludzi gdyby miała taką możliwość, powtórzyłaby te same wybory i te same błędy. Dlaczego? Bo są znane i bezpieczne. Nowe wybory są niewiadomą, pociągają za sobą ryzyko, nie mamy pewności czy będą lepsze. To tak jak ze światami równoległymi, w jednym świecie osiągam sukces, w innym zaś mogę być np. życiowym nieudacznikiem.

Ten czas odnoszę tylko do swojego życia, wyborów, postaw, związków i do tych obszarów, które były zależne tylko ode mnie. Mój rachunek zysków i strat?
Wyniki?!
Osiągnęłam równowagę miedzy kategorią jakościową a utylitarną. Tak, więc nie zmieniłabym ani jednej minuty, sekundy swojego życia. Również nie chciałabym przeżywać czegoś powtórnie. Szkoda czasu. Idę do przodu, zgodnie z potrzebą chwili, i możliwościami. Moje wybory życiowe już pokazały kim jestem- nie mam się czego wstydzić.

To takie małe podsumowanie Siostrzyczko z okazji moich nadchodzących urodzin…


Every step of the way … Siostrzyczko, zawsze w moim sercu!

11 komentarzy:

  1. … to nasze wybory ukazują, kim naprawdę jesteśmy, o wiele bardziej, niż nasze zdolności.
    ~J.K. Rowling,

    No cóż, w tej chwili moje wybory niekoniecznie pokrywają się z moimi wewnętrznymi potrzebami. Nie czuję się jednak bezradnie, zagubiona w gąszczu decyzji. Czasami trzeba myśleć o innych, bardziej potrzebujących naszego wsparcia. Tak więc dzielimy Siostrzyczko swoje życie z potrzebami naszej Mamy.

    OdpowiedzUsuń
  2. Gospodarka traci równowagę. Co jest tego powodem?
    Jacek Ramotowski
    GOSPODARKA

    Dzisiaj, 7 maja (08:00)

    Zaryzykujmy hipotezę, że wszystkiemu była winna zła diagnoza. PiS zdobył władzę w 2015 roku szermując hasłem "Polska w ruinie". I - być może - nadmiernie w nie uwierzył. Bo polska gospodarka nie była wtedy w ruinie. W 2015 roku była w doskonałej równowadze jak posąg medytującego Buddy. Kilka lat musiało zająć, zanim ją utraciła.
    Gospodarka jak Budda? To dlaczego ludzie bujdę o ruinie kupili? Ano właśnie. Równowaga makroekonomiczna to jedno, a odczucia społeczne to zupełnie co innego.
    "W ciągu jednego pokolenia Polska przeszła drogę od jednego z najbardziej egalitarystycznych krajów w Europie do jednego z krajów o największych nierównościach" - dowodzą Paweł Bukowski i Filip Novokmet w artykule opublikowanym w 2019 roku przez Centre for Economic Performance London School of Economics
    Rządy PiS postawiły na karetę konsumpcji. Transfery 500+, a potem wiele innych trafiły do kieszeni elektoratu. Oldskulowi ekonomiści ostrzegali, że to się źle skończy.
    Wybierając PiS w 2015 roku Polacy opowiedzieli się za redystrybucją korzyści wynikających z ćwierćwiecza wzrostu gospodarczego Polski, a - jak wiemy - tempo tego wzrostu było najszybsze (obok Irlandii) w Europie. PiS im to obiecał i obietnic dotrzymywał. Przychodziły kolejne wybory - dodawał nowe. Autorzy artykułu twierdzą, że właśnie redystrybucja, czyli bardziej równomierny podział owoców wzrostu "staje się (...) kluczowa dla podtrzymywania wzrostu dobrobytu w Polsce".
    Co więc poszło nie tak, że dziś coraz więcej Polaków boi się, iż ledwo co liźnięty dobrobyt pryśnie jak mydlana bańka? Rządy PiS redystrybucję prowadziły tak, że wytrąciły z równowagi posąg Buddy. I Budda zaczął nerwowo dygotać.

    OdpowiedzUsuń
  3. Wśród ekonomistów panuje powszechna zgoda - procykliczna polityka rządu lub banku centralnego to wielki błąd. I właśnie temu pierworodnemu błędowi zawdzięczamy teraz szalejącą inflację i destabilizację finansów publicznych.
    Błędy w polityce pieniężnej
    Naukowcy zresztą wyliczali - za co najwyżej połowę kwoty przeznaczanej co roku na 500+ można było w Polsce zlikwidować ubóstwo, gdyby transfery były dobrze zaadresowane. Efekt jest taki, że w Polsce poniżej granicy ubóstwa żyje ok. 2 mln osób, a w 2020 roku przybyło ich 400 tys. - podaje "Raport o biedzie" organizacji pozarządowej Szlachetna Paczka. Transfery po prostu nie trafiły tam gdzie trzeba, a polityka transferowa poniosła fiasko.

    OdpowiedzUsuń
  4. Za najbardziej właściwy dla polityki transferów socjalnych uważny jest system podatkowy. O tym, że jest on w Polsce niesprawiedliwy - największą cześć swoich dochodów w postaci podatków oddają najmniej zarabiający - ekonomiści mówili już od dawna. Ale zamiast zmieniać ten system, rząd PiS postawił na inne sposoby redystrybucji. W podatkach co najwyżej wprowadzał kosmetykę, komplikującą jeszcze bardziej to, co było już bardzo skomplikowane. Za systemowe podejście do podatków zabrał się na deser. Co z tego wyszło - widzimy po kompromitacji tzw. Polskiego Ładu.
    Pandemia przyniosła oczekiwane bardzo silne załamanie gospodarki i PiS postanowił działać szybko. Znów jednak w sposób nieukierunkowany i nadmiarowy. Pieniądze, które wówczas popłynęły do firm i ludzi, dały w drugiej połowie 2021 roku kolejny silny inflacyjny impuls. A wspomagały go jeszcze obniżki stóp do najniższego poziomu w historii. To dwa kolejne błędy - i w polityce fiskalnej, i w polityce pieniężnej.
    W polityce pieniężnej błędów było zresztą więcej. Inflacja, a zwłaszcza bazowa, czyli odzwierciedlająca strukturalną nierównowagę podaży i popytu, rosła niepokojąco już w 2019 roku. Niektórzy ekonomiści podnosili wówczas głosy za podwyżką stóp. Po szoku spowodowanym pandemią i lockdownami inflacja ponownie zaczęła narastać przy okazji znoszenia restrykcji, "odmrożenia" popytu, pchana dodatkowo w górę ogromnym zastrzykiem publicznych pieniędzy. Rada Polityki Pieniężnej na ten wzrost cen zareagowała z kilkumiesięcznym spóźnieniem.
    Co się stało z inwestycjami
    Już w 2019 roku widać było, że polska gospodarka rośnie w sposób niezrównoważony, pchana konsumpcją przy coraz mniejszym udziale inwestycji w PKB. Jeszcze w 2015 roku wartość inwestycji stanowiła 20,1 proc. polskiego PKB i była na poziomie zbliżonym do przeciętnej w Unii, czyli 20,2 proc. Potem już udział inwestycji w PKB zaczął się kurczyć. W latach 2018 i 2019 było to odpowiednio 18,2 i 18,3 proc. PKB, a w 2020 roku już zaledwie 16,6 proc. Pandemia tego spadku nie tłumaczy, bo średnio w Unii inwestycje w 2020 roku utrzymały się na poziomie 21,9 proc. PKB, nieznacznie niższym niż rok wcześniej.

    OdpowiedzUsuń
  5. Część 1:
    Prezes Glapiński: od polskiego "cudu gospodarczego" do galopującej inflacji
    Dziś Sejm ma powołać profesora Adama Glapińskiego na drugą kadencję w fotelu prezesa Narodowego Banku Polskiego. Z tej okazji warto przypomnieć, co prezes NBP mówił o stopach procentowych i inflacji przez ostatnie trzy lata.
    Maj 2018. „Bezinflacyjny wzrost Polski to „cud finansowy”
    - Nadal cieszymy się czymś, co w Bazylei – być może ku rozbawieniu innych – nazwałem „cudem finansowym”. Mamy do czynienia z bezinflacyjnym wzrostem, to jest naprawdę swego rodzaju cud. Marzec 2019. „Trwa polski cud gospodarczy”
    - Nadal mamy do czynienia z polskim cudem gospodarczym. Nadal jest to marzenie ekonomisty i bankowca centralnego. To jest też w nowej projekcji..
    Maj 2019. Stopy procentowe nie pójdą w górę
    - Spodziewam się, że do końca mojej kadencji, czyli jeszcze przez trzy lata te stopy, co jest bardzo prawdopodobne, że pozostaną niezmienione, byłoby to bardzo dobre dla polskich przedsiębiorców, instytucji finansowych itd. - zaznaczył prezes Glapiński.
    Czerwiec 2019. „Inflacja jest bardzo niska i niską pozostanie”
    – Ogólnie inflacja jest bardzo niska i niską pozostanie, nie widzimy powodów do niepokoju, ani w tym roku ani w przyszłym – zaznaczył prezes NBP.
    Lipiec 2019. "Nie będziemy robić nerwowych ruchów z powodu inflacji”
    - Przewiduję, że stopy nie zmienią się do końca kadencji, ale gdyby coś z fundamentalnych elementów się zmieniło, to będziemy reagować. W tej radzie nie ma fundamentalnych dogmatyków, nie ma jastrzębi i gołębi – powiedział prezes NBP Adam Glapiński.
    Październik 2019. „Drożyzny nie było i nie będzie”
    - Drożyzna jest wtedy, kiedy zmniejsza się siła nabywcza ludności. My cały czas mamy tempo wzrostu płac wyższe niż wzrostu cen. Drożyzny u nas nie było w ostatnich latach i nie będzie. Od tego jest NBP, żeby tego pilnował – stwierdził prezes NBP Adam Glapiński.
    Grudzień 2019. „Inflacja cały czas będzie bardzo niska”
    - Inflacja cały czas będzie bardzo niska, zbliżona do naszego celu inflacyjnego. W tym roku poniżej, a w przyszłym lekko powyżej. Wciąż będzie to prawie w celu. – powiedział prezes NBP Adam Glapiński. - Przeżywamy okres cudu gospodarczego. Nic nie trwa wiecznie, on też się kiedyś skończy. Zbliżamy się do poziomu Europy Zachodniej – oznajmił szef NBP.
    - Jest bardzo prawdopodobne, że do końca mojej kadencji stopy nie ulegną zmianie. Nic się w tym zakresie nie zmieniło – dodał.

    OdpowiedzUsuń
  6. Część 2:
    Styczeń 2020. „Wyższa inflacja jest przejściowa”
    - Rada nie podziela myśli o 4 procentowej inflacji utrzymującej się przez dłuższy czas. Przewidujemy przejściowy wzrost inflacji w pierwszym i drugim kwartale tego roku, a następnie obniżenie wskaźnika inflacji - powiedział Glapiński.
    Luty 2020. „Ostatnie wzrosty inflacji są przejściowe”
    - w 2021 nastąpi powrót inflacji w pobliże 2,5 proc., zatem nie ma potrzeby podwyżek stóp procentowych - napisał w artykule dla „Rzeczpospolitej” prezes NBP Adam Glapiński. –
    - Biorąc pod uwagę uwarunkowania makroekonomiczne, a jednocześnie realizowaną strategię średniookresowego celu inflacyjnego, nie ma, więc obecnie, ale też nie było w przeszłości, podstaw do podwyższania stóp procentowych – dodał.
    Marzec 2020 „Nie ma mowy o recesji w Polsce”
    - Jeśli chodzi o oceny Narodowego Banku Polskiego to zakładając nawet negatywne scenariusze nastąpi pewne spowolnienie wzrostu gospodarczego, ale nie ma mowy o recesji, jak w niektórych krajach zachodniej Europy i damy sobie oczywiście z tym radę - powiedział prezes NBP.
    W I kwartale 2020 roku PKB Polski spadł o 0,1% kdk, a w drugim zaliczył spadek o rekordowe 8,9% kdk.
    Marzec 2020 „To kryzys, do którego jesteśmy jako państwo doskonale przygotowani”
    -To (pakiet pomocowy dla gospodarki przedstawiony przez premiera - PAP) jest niesamowicie silne uderzenie antykryzysowe na skale europejską, światową – powiedział prezes NBP Adam Glapiński.
    W reakcji na ogłoszenie przez rząd zamknięcia polskiej gospodarki (lockdown) NBP obniżył stopę referencyjną z 1,5% do 0,5% oraz uruchomił skup obligacji skarbowych, czego nie wprost zakazuje Konstytucja RP. Na Zachodzie tego typu działania potocznie określa się mianem „dodruku pieniądza” lub ilościowym poluzowaniem polityki monetarnej (QE).
    Kwiecień 2020. RPP nabiera wody w usta
    NBP poinformował, że posiedzenie decyzyjne RPP zostanie skrócone, a sama konferencja się nie odbędzie. Powodem jest oczywiście epidemia koronawirusa.
    Czerwiec 2020. NBP „dodrukował” prawie sto miliardów złotych
    W ramach programu skup obligacji NBP nabył papiery o wartości 90,77 mld zł
    Lipiec 2020. „Słabszy złoty mógłby wesprzeć ożywienie gospodarcze”
    - Obecnie inflacja kształtuje się zgodnie z celem inflacyjnym NBP, choć jest nieco powyżej 2,5 proc. spodziewamy się jednak, że w kolejnych kwartałach będzie się ona obniżać – napisał w artykule dla "Dziennika Gazety Prawnej" prezes NBP Adam Glapiński.
    Wrzesień 2020. „Spadek inflacji prawdopodobny”, Inflacja CPI: 3,2%
    - W przyszłym roku czeka nas prawdopodobnie dalszy spadek inflacji, co w obecnych uwarunkowaniach makroekonomicznych nie dziwi - napisał prezes NBP.
    Grudzień 2020. „Dalsze obniżanie stóp procentowych jest możliwe”
    - W pierwszym kwartale następnego roku możliwe jest dalsze obniżenie stóp.

    OdpowiedzUsuń
  7. Część 3:
    Styczeń 2021. „Stopy procentowe w żadnym wypadku nie będą rosnąć”
    -Generalnie rzecz biorąc - tak, dopuszczam obniżenie stóp, tak, dopuszczam stopy ujemne, które - przypomnę - są w całej strefie euro.- powiedział w podczas konferencji prezes NBP Adam Glapiński.
    Luty 2021. "Inflacja nie przekroczy celu NBP"
    - Wszystkie prognozy wskazują, że w 2021 r. inflacja nie przekroczy celu NBP, który wynosi 2,5 proc.
    Marzec 2021. Zerowe prawdopodobieństwo podwyżek stóp procentowych
    - Nadal prawdopodobieństwo podwyżek stóp procentowych w czasie obecnej kadencji RPP wynosi zero. Potem jest przecinek i pojawia się kolejna cyfra, ale nadal jest to niskie prawdopodobieństwo. – oznajmił dziennikarzom prezes NBP Adam Glapiński.
    - Natomiast cały czas istnieje - z pewnym prawdopodobieństwem wynikającym z rozwoju pandemii - czarny scenariusz, że ta pandemia niestety nie zaniknie, że będą kolejne fale, że będą kolejne ograniczenia, iż ze gospodarka nie wejdzie na ścieżkę szybkiego wzrostu, o czym marzymy.
    Marzec 2021 Prezes warty miliona (rocznie)
    Wynagrodzenie ogółem brutto prezesa NBP w 2020 r. wyniosło 946.871 zł, co oznacza wzrost o 19,1 proc. rok do roku - wynika z opublikowanej przez NBP informacji o wysokości wypłaconego wynagrodzenia brutto w 2020 r. na stanowiskach kierowniczych.
    Kwiecień 2021 „Inflacja jest dlatego, że jest tak dobrze”
    - Wyższa dynamika cen odzwierciedla fakt, że w Polsce jest znakomicie lepsza sytuacja gospodarcza niż w Europie. Polska najlepiej przechodzi kryzys pandemiczny, przypominam ze mamy najniższą stopę bezrobocia w UE, a spadek PKB był jednym z najniższych – zaznaczył szef banku centralnego.
    Czerwiec 2021. „Prawdopodobnie mamy szczyt inflacji”
    - Jest o wiele za wcześnie, aby rozważać dostosowanie polityki pieniężnej do tzw. polityki normalnej (…)Rzeczywiście inflacja w Polsce utrzymuje się powyżej górnej granicy odchyleń celu. Wynika to wyłącznie z negatywnych szoków podażowych i czynników całkiem zewnętrznych, pozostających poza wpływem krajowej polityki pieniężnej (…)Ponadto wszystkie prognozy wskazują, że inflacja w przyszłym roku się obniży – mówił opinii publicznej szef Narodowego Banku Polskiego.
    Lipiec 2021. „Inflacja nie ma negatywnego wpływu na portfele Polaków”
    - Chcę podkreślić, że inflacja nie ma negatywnego wpływu na zasobność portfeli Polaków. Mówię coś przeciwnego do tytułów w mediach. Inflacja jak dotąd nie ma negatywnego wpływu na zasobności portfeli Polaków. Wszystkie wynagrodzenia i świadczenia emerytalne rosną znacząco szybciej niż inflacja. - powiedział prezes NBP Adam Glapiński. - - Nie ma mowy o narastaniu spirali płacowo-cenowej, o żadnych efektach drugiej rundy.
    Lipiec 2021. Inflacja CPI: 5%. „Podwyżka stóp byłaby nierozsądna”
    - Nierozsądne byłoby podniesienie stóp procentowych, zanim sytuacja pandemiczna się nie wyjaśni – powiedział w wywiadzie dla "Dziennika Gazety Prawnej" prezes NBP Adam Glapiński.
    Wrzesień 2021. „Podwyżka stóp byłaby szkolnym błędem”
    - Na negatywne szoki podażowe bank centralny nie powinien reagować podwyższeniem stóp procentowych. To byłby szkolny błąd
    Październik 2021. Pierwsza od 9 lat podwyżka stóp procentowych. Można brać kredyt
    - Ta podwyżka, której dokonaliśmy, dotyczy sytuacji za kilka kwartałów, kiedy utrzymujący się wysoki poziom wzrostu cen z powodu szoków podażowych, przychodzących z zewnątrz, może spowodować po stronie popytu także pewne efekty, które zazwyczaj następują po wielu kwartałach. Rożnie się je nazywa - II runda, spirala płac i cen.
    Listopad 2021. „Inflacja jest lekko podwyższona”. CPI: +7,8% rdr
    - Ręczę państwu, że inflacja jest głównym przedmiotem naszego zainteresowania.
    Grudzień 2021. Inflacja CPI: 8,6%. Pensja prezesa NBP: +17,8%.
    Na mocy przepisów przyjętych przez parlament wynagrodzenia prezesa i wiceprezesów NBP oraz członków RPP wyraźnie wzrosły w 2021. W całym ubiegłym roku prezes Glapiński zainkasował 1 115 739 zł brutto

    OdpowiedzUsuń
  8. Część 4:
    Styczeń 2022. Inflacja CPI: 9,4%. „NBP nie zdusi inflacji za wszelką cenę”
    - Przewidywania wskazują, że inflacja osiągnie swój maksymalny poziom, ponad 8 proc., w połowie tego roku. Wcześniej, bo w pierwszym kwartale br., inflacja przejściowo zmaleje - powiedział podczas konferencji prasowej prezes Narodowego Banku Polskiego Adam Glapiński.
    - Kiedy ponad 5 lat temu obejmowałem stanowisko prezesa NBP, to przysięgałem, że będę dążyć do rozwoju gospodarczego ojczyzny i pomyślności obywateli. W tej przysiędze nie ma wyłącznie walki z inflacją. Przypominam to gorącym głowom, które sugerują, że NBP powinien tak mocno podnosić stopy procentowe, tak silnie zacieśniać politykę pieniężną, tak mocno mrozić gospodarkę, aby za wszelką cenę zdusić wzrost cen. Otóż nie jest tak, że za +wszelką cenę+. W przekonaniu RPP i całego Narodowego Banku Polskiego, nie jesteśmy skłonni zapłacić ceny masowego bezrobocia – powiedział prezes NBP.
    Luty 2022. Inflacja CPI: 8,5%. Stopa referencyjna NBP: 2,75%
    - Inflacja - niestety - na całym świecie nadal rośnie". "To nie jest przypadek tylko Polski. W Polsce jest typowe zjawisko dla całego świata, z wyjątkiem kilku krajów, (...) które z różnych powodów specyficznych dla siebie tego unikają – tłumaczył prezes NBP na konferencji prasowej.
    - Nie ulega żadnej wątpliwości z perspektywy czasu, który upłynął (...), że NBP podjął decyzję o rozpoczęciu cyklu podwyżek stóp procentowych we właściwym momencie - powiedział Glapiński. - Inflacja w roku 2023 powinna spaść do poziomu około 5 proc. – dodał prezes NBP Adam Glapiński.
    Im wyższy kurs złotego, tym lepiej - powiedział prezes Narodowego Banku Polskiego Adam Glapiński na konferencji prasowej. Nie ma żadnej intencji NBP, żeby osłabiać złotego - dodał.
    Podtrzymuję, że w tym roku zamierzam kupić kolejne 100 ton złota, w korzystnej sytuacji i właściwych dawkach – powiedział prezes NBP Adam Glapiński.

    - Marzec 2022. Inflacja CPI: 11%. Euro po 5 zł
    - Stoję przed państwem jako jastrząb na czele jastrzębi, które tworzą obecnie RPP. Cała Rada jest zdeterminowana, żeby w jak najkrótszym czasie, zgodnie z kanonami sztuki polityki pieniężnej, doprowadzić inflację do normalnego poziomu - powiedział prezes NBP. Cel banku centralnego to 2,5 proc. z dopuszczalnym odchyleniem o +/- 1 p. proc.
    "Zbyt duża inflacja dezorganizuje życie gospodarcze. Powoduje, że rachunek gospodarczy staje się trudny (...) Spadek wartości złotego ma również destrukcyjne skutki" - powiedział Glapiński. Interwencje walutowe zadziałały "zbyt mało, żebyśmy je rozkręcali na większą skalę". W ubiegłym tygodniu bank centralny informował, że "dokonał sprzedaży pewnej ilości walut obcych za złote".
    Kwiecień 2022. Inflacja CPI: 12,3%, Stopa referencyjna NBP: 4,50%.
    - Nadal występuje bardzo silne ryzyko utrzymywania się inflacji powyżej celu NBP w horyzoncie oddziaływania polityki pieniężnej, w horyzoncie 2 lat" - ocenił prezes NBP Adam Glapiński
    - Zawsze bowiem oddziaływanie polityki pieniężnej na inflację i gospodarkę zajmuje sporo czasu, zazwyczaj jest to co najmniej kilka kwartałów" - stwierdził. Z badań NBP wynika, że najsilniejszy wpływ widać po 5-7 kwartałach.
    Maj 2022. Inflacja CPI: ok. 13%, stopa referencyjna NBP: 5,25%.
    - Podejmujemy zdecydowane działania jako NBP, by inflację ograniczyć i, co jest z tym związane, podnosimy stopy procentowe" – powiedział Adam Glapiński. - Walka z inflacją odbywa się w optymalnym tempie - dodał.
    RPP rozpoczął cykl zacieśnienia polityki pieniężnej dopiero w październiku 2021 r. "Jeśli ktoś twierdzi, że można to było zrobić wcześniej, to ma złą wolę (...) Działanie wcześniejsze byłoby niekompetentne i niewłaściwe" - ocenił, ponownie stwierdzając, że decyzje zostały podjęte we właściwym momencie.
    - Obecna wysokość stóp z punktu widzenia ostatnich 20 lat to jest normalna, natomiast w cudzysłowie nienormalna, dodatkowym takim prezentem, był okres 1,5 roku, kiedy stopy procentowe były tak niskie" - powiedział prezes NBP.

    OdpowiedzUsuń
  9. https://www.bankier.pl/wiadomosc/Najciekawsze-cytaty-z-prezesa-NBP-Adama-Glapinskiego-o-inflacji-i-stopach-8334591.html
    Powyższe wpisy z Artykułu: Krzysztof Kolany główny analityk Bankier.pl

    OdpowiedzUsuń
  10. Proszę o zdrowie i siły.

    OdpowiedzUsuń
  11. Danusiu, Tato pragnę zdrowia, siły, spokoju dla nas wszystkich. Pragnę ufnie spoglądać w przyszłość, nasze bezpieczeństwo i by nasz mir domowy nie został nigdy zakłócony. Prosimy wspomagajcie nas.
    Jesteście w naszych sercach, myślach każdego dnia [*]

    OdpowiedzUsuń