Przeżyte chwile nie giną. Nie wiemy nigdy, kiedy wypłyną z dalekiej przeszłości,
by nałożyć się na to, co przeżywamy obecnie.
~Larysa Mitzner
Jeden z bratków, gorący i amarantowy,
patrzy mi prosto w oczy groźnie jak samuraj.
Cała grządka spogląda ciężkim wzrokiem sowy,
fiołkowa, granatowa, czerwona, ponura.
Ten niebieski już więdnie. Tamten żółty tetryk,
złośliwie i ze wstrętem marszczy nos wklęśnięty,
a jakiś bratek-siostra, w rzęsach na dwa metry,
łzę rosy liściem ściera z policzków wygiętych.
Największy brat, jak pasza w turbanie z fioletów,
z goryczą w dół opuścił pociemniałe wargi
wśród liści, obróconych ku górze sztyletów,
skąd dymna wilgoć róży paruje jak nargil.
Bez strachu groźną grządkę przebiegł szary pająk,
więc gniewają się, warczą kwiaty w złym humorze
- O coś chciały zapytać. Oburzone wstają,
a wiatr im aksamitne nakłada obroże.
I znów patrzą w zmartwieniu pustem i jednakiem,
począwszy od tetryka, skończywszy na paszy -
Bratki! Wyszłyście z ziemi skrzywione niesmakiem.
Coś wam się nie podoba. Czy tam może straszy?
~Maria Pawlikowska-Jasnorzewska
Dlaczego dziś Danusiu o bratkach…? Złożyło się na to kilka powodów…
Bo Jurek zrobił mi kolejny raz niesamowitą niespodziankę... Posadził przed domem i w ogródku bratki.
Wiesz, nigdy nie dostrzegałam w nich szczególnego piękna, może dlatego, że bratki naszego dzieciństwa były takie pospolite (żółte, fioletowo- niebieskie, białe) i nie pyszniły się dzisiejszą eksplozją barw. Gdy tak stałam przed nimi dostrzegłam fascynujące plamki na płatkach; w jednych o kształcie motyla, złowieszczego oka, a u innych jeszcze w kształcie uśmiechniętej buźki. I ten aksamitny połysk płatków i delikatny zapach… Jeszcze długo podziwiałam ich piękno…
W tym roku dominuje kolor jaskrawy pomarańczowy, różowo - fioletowy; niewątpliwie dla mnie to paleta barw dobrej energii i radości.
Co za zbieg okoliczności…
Nazwa bratków - pochodzi od francuskiego słowa pensée, czyli myśl. Pewnie dlatego symbolizują one wdzięczność, lojalność, troskę, myślenie o kimś, pamięć, braterską więź.
To wszystko nam zafundował Jurek …:)
Bo myślami pobiegłam do czasów licealnych, studiów… i mojej fascynacji genialnymi umysłami, którzy odważnie rzucali wyzwanie dogmatom religii. Bo bratek to również symbol Wolnej Myśli … Właśnie ten niepozorny, skromny fioletowy bratek stał się znakiem rozpoznawczym Wolnomyślicieli.
I wiesz Danusiu, ostro zgłębiam wizyjną i mistyczną twórczość mojego ulubionego myśliciela Williama Blake’a:) Zapewne podzielę się z Tobą przemyśleniami, związkami, podobieństwami …:)
Zawsze w moim sercu!

Danusiu, jutro będziemy u Ciebie, Taty i naszych najbliższych.
OdpowiedzUsuńKocham Cię Siostrzyczko każdego dnia [*]
Nawet Maria Pawlikowska - Jasnorzewska w wierszu "Wściekłe bratki" widziała ludzkie oblicze tych kwiatów. Niektóre przepełniała wrogość w stosunku do otaczającego ich świata, zaś inne są smutne, pełne goryczy i bezsilności. Pytanie "Bratki! Wyszłyście z ziemi skrzywione niesmakiem.
OdpowiedzUsuńCoś wam się nie podoba. Czy tam może straszy ?"
Poetka podkreśla, że ludzie, którzy po śmierci wcielają się w bratki są zbuntowani i rozżaleni takim obrotem spraw. Nie mają pełnej świadomości, kim byli i co się z nimi stało, ale czują, że to co się z nimi dzieje teraz jest wbrew ich naturze. Sic!
Nie ma takiego dnia, abym nie myślała o Tobie Siostrzyczko!!!
Byliśmy na cmentarzu, zrobiliśmy porządki i długo siedzieliśmy na ławeczce. Wspomnienia, wspomnienia, wspomnienia ...
Dlaczego właśnie fioletowy bratek stał się symbolem organizacji humanistycznych i fritankes (wolnomyśliciel)? To dlatego, że mają wygląd ludzkiej twarzy i są jak człowiek pogrążony w głębokiej myśli.
OdpowiedzUsuń"Niechże każdy patriota który jest Wolnomyślicielem w tym znaczeniu, przyjmie bratka jako swój znak, by był noszony o każdej porze, jako ciche i skromne świadectwo jego pryncypiów. Tę oto manierą rozpoznawać będziemy towarzyszy naszej sprawy ... wszędy będzie przejmować serca ludzi jako symbol swobody religijnej i wolności sumienia."
Nic dodać i nic ująć ...!!! Wolnomyślicielska pozycja bratka ...!!!
Takie przemyślenia "bratki" przychodzą mi in memoriam [***][***][***]. Kocham Cię Siostrzyczko ...