![]() |
~HK2018, Nynäshamn- zdjęcie posłużyło jako tło do mojego bloga |
Jest pochmurny, wietrzny i chłodny dzień. Nisko wiszące chmury w każdej chwili grożą deszczem. Przed nami kopce Gamla Uppsala. Trzeba mieć wyobraźnię, aby zobaczyć tutaj prężnie rozwijający się ośrodek handlowy i siedzibę szwedzkich królów z legendarnej dynastii Ynglingów.
To tutaj był targ i odbywały się tingi wszystkich Szwedów. Po tingach pozostały tylko nazwy parlamentów niektórych krajów skandynawskich (np. Storting, Folketing), ale targ odbywa się raz w roku po dziś dzień. Wyobraźni też trzeba, aby w miejscu kamiennego kościółka szwedzkiego kościoła ewangelicko-luterańskiego zobaczyć ogromną pogańską świątynię z drewnianymi posągami Odyna, Thora i Frejra, która była centrum kultu pogańskiego jeszcze w XI wieku, kiedy to nastąpiło ożywienie kultury pogańskiej.
Źródła podają, że w miejscu tym składano bogom nordyckim ofiary z ludzi.Straszne! Czyżby? Czy tylko poganie byli tacy okrutni?
Ile ofiar pochłonęły stosy zapalane na rozkaz zawodowych moralizatorów? Ile ofiar z ludzi składanych jest dzisiaj? Czy pozbawianie człowieka czci i godności, ponieważ ma inne zdanie; szczucie, opluwanie, wyzywanie, przesuwanie do niższych kategorii, odmawianie człowieczeństwa, odmawianie moralności, bo jest niewierzący, to nie ofiara z człowieka. Straszne jest to, że robią to zagorzali katolicy, którzy na sztandarach mają wypisaną miłość bliźniego. A co z fundamentalistami muzułmańskimi? Ci dosłownie składają ofiary z ludzi.
![]() |
Kopce Gamla Uppsala |
Wracając do świątyni, została najprawdopodobniej zniszczona przez króla Ingolda I (Inge I Starszy) w roku 1087, w trakcie ostatniej bitwy między poganami a chrześcijanami.

Dziwne myśli nachodzą człowieka - bogowie nordyccy odchodzą, ich miejsce zajmuje bóg chrześcijan. Patrząc na współczesną Szwecję i niektóre kraje Zachodu, ten bóg jest w odwrocie - jego miejsce zajmuje bóg muzułmanów. Tylko w Polsce bez zmian - bóg katolików jest silny i swoje wpływy rozciąga na coraz nowe obszary. Szkoła, wojsko, policja, urzędy, lekarze, to za mało - ostatnio dołączyli niektórzy fizjoterapeuci ze swoją klauzulą sumienia. A może to tylko pozór, patrząc na witraż z nowej świątyni Tadeusza Rydzyka? Czy to nowi bogowie nowego kościoła?
Już słyszę głosy - bluźni!
Być może, ale pierwszymi bluźniercami są ci, którzy nie przestrzegają Dekalogu zapisanego w Biblii lub na swoje sztandary biorą znak Odyna, sami zaś mienią się wzorowymi katolikami i prawdziwymi patriotami. Także chrześcijanie, po przedłużeniu dolnego ramienia, stosują ten przedchrześcijański znak jako swój symbol. Współcześnie (mimo przedchrześcijańskiego pochodzenia), krzyż celtycki jest jedną z form krzyża akceptowanego przez Kościół katolicki jako religijny symbol chrześcijan. Nie pierwszy to i nie ostatni przykład przenoszenia wprost symboli, rytuałów i dat z pogaństwa do chrześcijaństwa. Dawne wierzenia zostają przykryte nowymi – chrześcijańskimi, a ludzie wewnątrz dalej są poganami. Jak można ścigać o obrazę uczuć religijnych i znieważenie Biblii i jednocześnie brutalnie zmieniać treść słów napisanych „ręką samego Boga”? Niepojęte. Bardzo lubimy te puste gesty i słowa, te z obszaru wiary i te z polityki, np. wystarczy podjąć uchwałę o suwerenności i kraj automatycznie jest bezpieczny, niepodległy i suwerenny.
Gamla Uppsala ~HK maj 2016
Pięć kilometrów na południe i jesteśmy w całkowicie innej scenerii. Uppsala - czwarte co do wielkości miasto Szwecji, centrum administracyjne regionu Uppsala i siedzibą diecezji. Warto je odwiedzić ze względu na naszą historię.
Katedra w Uppsali zbudowana w stylu gotyckim jest największą budowlą sakralną w Skandynawii (wieże mają wysokość 118,7 m). To miejsce koronacji i spoczynku królów szwedzkich. W świątyni pochowana jest m.in. królowa Szwecji Katarzyna Jagiellonka, żona króla Szwecji Jana III Wazy, matka Zygmunta III Wazy. Nad jej nagrobkiem jest herb Rzeczypospolitej, a na ścianie powyżej fresk wyobrażający Kraków, za którym podobno całe życie tęskniła. W katedrze znajdują się dwa ogromne dzwony zrabowane z Torunia przez Szwedów w 1703 podczas wojny północnej, jeden z nich to obecnie największy dzwon w Szwecji. Aby zakończyć ten temat, to w pobliskiej Carolina Rediviva, bibliotece zacnej uczelni, jest dokument napisany własną ręką Mikołaja Kopernika.
Przypomniałam sobie ciekawą paralelę. Zygmunt III Waza urodził się w 1566 roku. W tym samym roku umarł Sulejman Wspaniały. Ten pierwszy pozostawił Rzeczypospolitą na równi pochyłej ku upadkowi. Po śmierci tego drugiego, Imperium Osmańskie zaczęło coraz bardziej słabnąć.
![]() |
Uppsala ~HK maj 2016 |
Autor: Halina K.
Notatki z podróży maj 2016. Tak, Danusiu Uppsala stała się dla nas miejscem szczególnym ... Miło jest również poznawać jej historię.
OdpowiedzUsuńdodano: 04 czerwca 2016 19:22
OdpowiedzUsuńDanusiu, byliśmy na wspaniałym spacerze brzegiem morza. Było cudownie i nawet nie przeszkadzał nam żółty kolor wody. Było cudownie, bo nie było ludzi. Pomyśleć, że za kilka tygodni na plaży nie będzie wolnej przestrzeni. W gastronomii natomiast sezon w pełni - ceny poszybowały ostro w górę. Naszym ulubionym Barze Przystań, zupa rybna kosztuje już 16 zł. Muszę jednak przyznać, że niezmiennie jest wyśmienita. Cóż to jednak za cena, w Sztokholmie na jednej z hal targowych jedliśmy także doskonałą zupę rybną- kosztowała 100 SEK (48 zł).
Czerwcowe światełka mojej pamięci i siostrzanej miłości [***][***][***]
dodano: 07 czerwca 2016 20:41
OdpowiedzUsuńCzy to była hala Östermalms Saluhall?
Niezależnie od miejsca, uwielbiam wszelkie hale targowe. To tylko te miejsca kryją wspaniałe zapachy, wyborne smaki, i ogrom fantastycznego jedzenia.
Powracając do Twoich przemyśleń z podróży, trzeba przyznać, że również niosą ogromny ładunek informacyjny, i do tego trafne analogie i porównania.
autor: werty
Dziękuję werty.
UsuńW tym ekskluzywnym miejscu krzyczą na mnie ceny. Wybrałam tańszą wersję Hotorgshallen. Podczas "fiki" wystarczają mi cynamonowe bułeczki:)
Dla szwedzkich hal jest wspólny mianownik- czystość i pięknie wyeksponowany towar.
dodano: 17 czerwca 2016 12:55
OdpowiedzUsuńWiem nawet, co skłoniło cię do tej podróży … fajne są te retrospekcje z podróży i takie nieoczekiwane.
Mówicie o hali targowej - Już czuję te zapachy, pochłonęłabym wszystko, co nieznane:)
autor: Jagoda
dodano: 17 czerwca 2016 12:55
OdpowiedzUsuńWiem nawet, co skłoniło cię do tej podróży - fajne są te retrospekcje z podróży i takie nieoczekiwane.
Mówicie o hali targowej - Już czuję te zapachy, pochłonęłabym wszystko, co nieznane:)
dodano: 17 czerwca 2016 18:44
UsuńDziękuję Jagódko:) Zawsze na pierwszym miejscu jest pamięć o mojej Siostrze i z tym związane zobowiązania.
No tak, ślinka cieknie na sam widok różnych produktów, ale zawiodę Cię- tam nie ma zapachów. Nie wiem z czego to wynika, ale ten stan zdecydowanie mi odpowiada. Czuję nosem wyobraźni specyficzny smrodek w hali rybnej w Gdyni.
Pozdrawiam Cię serdecznie.
Zdjęcie zachodu słońca zostało zrobione podczas podróży promem do Nynäshamn. W 2018 wykorzystałam to zdjęcie do wzbogacenia mojego nowego bloga - jest jego tłem.
OdpowiedzUsuńDanusiu, Uniwersytet w Uppsali nie zawiódł, intensywnie pracując nad największym zagrożeniem XXI wieku- chorobami nowotworowymi, w tym raka trzustki i guzów NET. Już wkrótce ruszają badania i testy na ludziach.
OdpowiedzUsuń